Jonasz Kofta
To może przypadek, że znów się widzimy
Patrzymy na siebie w spokojnej udręce
Spojrzenia spłowiały przez lata i zimy
Dziś tylko się znamy - nic więcej
Uśmiechniesz się dziwnie, inaczej niż wtedy
Gdy było do siebie nam bliżej niż blisko
To było niedawno, a mówi się kiedyś
Dziś tylko się znamy - to wszystko
Dzielimy złą ciszę obcymi słowami
Ty serce masz chłodne i chłodne masz ręce
Za chwilę pójdziemy innymi drogami
Bo tylko się znamy, nic więcej